Chociaż tydzień był krótszy o jeden dzień to Żuczki nie folgowały sobie, pomimo że praca nadal jest zdalna. Drążyły temat wiosny, odkrywały które zwierzątka się budzą, które ptaki przylatują. Pogłębiały wiedzę na temat kwiatów, co tak pięknie zdobią okolice. Wykonały nawet swoje prace palstyczne pt. „Tulipany”. Głowę ćwiczyły z geometrycznymi figurami. Ba, powstały z tego wspaniałe mozaiki, a nawet całe budowle. Tak trzymać Żuczki!